Śniadanie i przykre info!

NA wstępie zacznę od przykrości! Do środy nie mam żadnego obiektywu czyli - PRZERWA z ŁADNYMI fociami. Przeżyjemy!!


A na śniadano, grzaneczki na zwykłym chlebku:


Całkiem do przeżycia! :)

Nie jest to mistrzostwo kunsztu kulinarnego, natomiast szybkie i poprawiło humor, który miałam od rana popsuty. 

Orcia

Phasellus facilisis convallis metus, ut imperdiet augue auctor nec. Duis at velit id augue lobortis porta. Sed varius, enim accumsan aliquam tincidunt, tortor urna vulputate quam, eget finibus urna est in augue.

2 komentarze:

  1. O, lubię od czasu do czasu zjeść takie grzanki! :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Często miewam grzanki :D I lubię do nich pić szklankę mleka :)

    OdpowiedzUsuń

Będzie mi bardzo miło, gdy zostawisz ślad po sobie. A jeszcze fajniej jak dodasz do obserwowanych. :)