Ćwiarta główki kapusty młodej
1 marchewka
1 pietruszka
seler por
nać pietruszki
papryka czerwona
łyżka koncentratu pomidorowego
3 l wody
ulubione zioła
Warzywa obieramy, dokładnie myjemy, trzemy na tarce a kapustę i paprykę tniemy nożem. Wrzucamy wszystko do garnka zalewamy wodą, gotujemy pod przykryciem na bardzo wolnym ogniu. Do miękkości kapusty.
Zupa ma właściwości oczyszczające i przeczyszczające, w diecie pomaga pozbyć się toksyn z organizmu. A smak... a smak rewelacyjny!
Muszę się jeszcze czymś pochwalić. Pamiętacie moją listę marzeń? :)
Była na niej książka "Klątwa Tygrysa. Przeznaczenie". Mało się nie popłakałam jak zobaczyłam ją dziś w skrzynce na listy! Od wydawnictwa Otwartego dostałam ją przedpremierowo!!!!!!!!! <3 Dziękuję, dziękuję, dziękuję! Już zabieram się za czytanie!
No i ostatnia perełka na dziś. Zarejestrowałam się jakiś czas temu na postcrosing.com, właśnie dostałam piękną pocztówkę z chin.
Miłego dnia!
Zupa kapuściana jest bardzo dobra ;)
OdpowiedzUsuńJeżeli chodzi o oczyszczanie organizmu z toksyn polecam kąpiele solankowe :)
bardzo ładną kartkę dostałaś
i trochę więcej wiary w to, że Ty też możesz mieć dobre a nawet jeszcze lepsze dni ;)
pozdrawiam :)
Monika w zimę jak źle się czułam brałam takie kąpiele były rewelacyjne. :)
UsuńCzekam na komentarz odnośnie książki ja zabieram się za 2 część... zupka jak zwykle wygląda smakowicie i z pomysłem... życzę przyjemniej lektury i więcej takich dni;)) pozdrawiam ciepło... no i zapraszam do mojej akcji kulinarnej Kochana!! ;DD
OdpowiedzUsuńMarto wezmę udział na bank.
UsuńNo kochana ja właśnie spisałam składniki i zaczynam dzisiaj moje odtruwanie organizmu po zimie:) Liczę na to, że na 3 dni mi wystarczy taka zupinka
OdpowiedzUsuńTak na bank, tylko uprzedzam, że czyści :P
UsuńZupa wygląda bardzo smakowicie:)
OdpowiedzUsuńGratuluję książki od wydawnictwa :-)A zupa wygląda bardzo apetycznie :-)
OdpowiedzUsuńOj gratuluje prezentu ! :) jak miło coś dostac i to przed wszystkimi ! :)
OdpowiedzUsuńCo to jest postcrossing ? :)
Zupka świetna, uwielbiam kapustę w każdej postaci. I gratuluję niespodziewajek; sama je uwielbiam, bo poprawiają humor :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńWygląda znakomicie!
OdpowiedzUsuńCiekawy pomysł na bloga .Życzę powodzenia w prowadzeniu.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i obserwuję!
Serdecznie zapraszam do zgłoszenia przepisu do akcji/konkursu "Wiosenne zupy". Wszystkie szczegóły znajdziesz na moim blogu: http://nietylkopasta.pl
OdpowiedzUsuń