Ostatnie dni dają się nam we znaki z temperaturą. Wszyscy wszędzie narzekają, jak gorąco,  nie ma czym oddychać. Zdradzę Wam tajemnicę. Nic z tym nie zrobimy. Mamy lato, to normalne, że jest gorąco. Narzekanie nic nie pomoże.

Chciałam jednak przypomnieć Wam o elementarnych zasadach jak przetrwać takie dni.

1. PIJ WODĘ! NAWADNIAJ SIĘ!

Im więcej tym lepiej. Jeśli nie lubisz wody, dodaj owoce - zmienią smak. Nie możemy doprowadzić do stanu, w którym odwodnimy organizm. Wychodząc z domu niezbędnym atrybutem w torebce powinna być mała butelka wody.

2. Kosmetyki z filtrem SPF.

Wiadomo, im wyższa temperatura tym mniej na siebie zakładamy. Pamiętajmy jednak o ochronie skóry przed promieniami słonecznymi, poparzenia nie są niczym fajnym! Im wyższy poziom SPF tym lepsza ochrona!

3. Unikajmy słońca w południe.
Wtedy jest najbardziej niebezpieczne dla nas. Świeci najmocniej i najbardziej dokucza.


4. Ochrona głowy.
Pamiętajcie o czapeczce lub gustownym kapeluszu.



5. Szybki prysznic w ciągu dnia.
Jeśli możesz sobie na to pozwolić, będzie to zbawienne dla organizmu. Schładzamy ciało i dbamy o higienę.

6. BASEN! 
Wiele osób zapomina o tym zbawiennym wynalazku. Proponuję odwiedzać go jak często się da w czasie upałów.



7. Uwaga na to co jemy,
Nie przejadajmy się. Wybierajmy dania lekkie i pozostawiające niedosyt. Czyż nie jest wystarczającym obciążenie dla naszego organizmu upał? Po co dodawać mu jeszcze problemy trawienne.


UWAGA.

• Jeśli masz tendencje do infekcji gardła, warto darować sobie jedzenie i picie zimnych rzeczy. Pewnie, że nie ma nic lepszego niż gałka lodów, jednak po sobie wiem, że to kończy się anginą u mnie. 

• Miska wody dla zwierząt. One cierpią bardziej niż my. Nie zapominajcie o tym! Jeśli widzicie psa w samochodzie macie prawo wybić szybę.