News książkowy: Scenariusz Mrocznych umysłów ukończony!
Wielka gratka dla WSZYSTKICH fanów Alexandry Bracken!
Jesteśmy o krok bliżej obejrzenia ekranizacji Mrocznych umysłów na wielkim ekranie. Chad Hodge na swoim tweeterze (@chad_hodge) pokazał skończony scenariusz, jak widać na fotografii skrypt opatrzono datą 20/01/2016, czyli od 2 dni jesteśmy bliżej niż kiedykolwiek do spełnienia marzeń o filmie.
Ja osobiście trzymam kciuki bardzo mocno. Mam nadzieje, że będziemy mogli cieszyć nasze oczy tą piękną historią!
Źródło: https://thedarkestmindssource.wordpress.com/2016/01/22/the-darkest-minds-film-script-is-finished-tdm/
oraz
Tweetet
O mnie
Orcia - trzydziestolatka, warszawianka, miłośniczka życia i książek.
kunegudnaorciowa@gmail.com
Jejku, nie mogę się doczekać!
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że film będzie równy dobry jak książka :D
OdpowiedzUsuńA ja mam zdanie, że niektórych książek nie powinno się zamieniać w filmy. "Mroczne Umysły" to jedna z moich ulubionych, najukochańszych serii, jasne, że świetnie by było zobaczyć film... Ale są dwa powody, dla których do tej adaptacji podchodzę sceptycznie
OdpowiedzUsuń1) Film nie będzie w stanie dorównać książce. Wymagałoby to zbyt wielkiego nakładu gotówki, której nikt nie jest w stanie zebrać. Mam pewność, że się rozczarujemy.
2) Potraficie sobie wyobrazić dzieci grające w tym filmie??? Bo ja nie do końca. Dziesięć dzieci na jednym siedzeniu w autobusie, szarpane, bite, poniżane, wyzywane... Samo wyobrażenie tego podczas czytania sprawiło mi trudności z pogodzeniem się z wizją. A widzieć to na żywo??? Obozy koncentracyjne dla dzieci??? Jakoś nie potrafię przejść nad tym obojętnie...
Jak wspominałam powyżej, są filmy, których nie powinno się ekranizować. I, z całym szacunkiem do autorki i zamiłowaniem do tej opowieści stwierdzam, że "Mroczne Umysły" należą do tej grupy.
Żelcio