Ale, żeby nie było zbyt smętnie, to pochwalę się, że przyszła moja mata. Kupiłam za namową Jarki, powiem szczerze, że nie żałuję! Za małą kasę 32zł z przesyłką kupa zabawy, oczywiście nie obyło się bez problemów przy pierwszym uruchomieniu. Natomiast Jarka wszystko pięknie mi wyjaśniła!
Nie będę ściemniała, że wymiatam jak głupia na tej macie! Moje świńskie nóżki zawiązały się na parę supełków. Ale ubaw przy tym nie mały!
Dobranoc!
Mata jest świetna i jak już mówiłam kocham ją nieprzerwanie od wielu lat ;)
OdpowiedzUsuńDzień zadumy też jest czasem potrzebny, babcia na pewno się cieszy , że jej przepisy nie zostały zapomniane :)
Mata to cudowny wynalazek! Sama schudłam dzięki niej sporo! Zabawa świetna, a przy tym ile korzyści :)
OdpowiedzUsuń