Dr Jean-Michel Cohen w swojej książce "Paryska Dieta", w pierwszej fazie zaleca zupy. Dlatego zdecydowałam się dziś zaproponować właśnie taką potrawę . To moja wariacja na temat odchudzonego kremu z kukurydzy, która jest teraz tak bardzo powszechna. Mamy sezon na nią. Zupa jest słodka, więc nie dodajemy soli.
Składniki:
- 1 marchew
- 1 pietruszka
- 1/4 selera
- 1/4 pora
- 0,5 szklanki odtłuszczonego mleka
- 2 litry wody
- 1 kolba kukurydzy
- kurkuma
- suszone chili
- pieprz
Gotujemy bulion z warzyw, ale bez kukurydzy. Po nagotowaniu dodajemy kukurydzę, którą wcześnie możemy zetrzeć na tarce (nasionka), albo odciąć nożem od kolby. Dodajemy mleko, doprowadzamy do wrzenia. Wyłączamy, zestawiamy z gazu. Dodajemy kurkumę u mnie 1/4 łyżeczki. Wszystko blendujemy.
Osobiście przecieram jeszcze zupę przez sitko, aby wyszła aksamitna. Ciężko kukurydzę zblendować na papkę, zawsze coś zostaje.
Wylewamy na miseczkę, posypujemy chili i pieprzem. Co dodatkowo przyśpieszy naszą przemianę materii.
Smacznego!
Przepis bierze udział w akcji:
Więcej o Paryskiej Diecie możecie poczytać tutaj:
Aż chyba w końcu coś takiego zrobię, wygląda przepysznie <333
OdpowiedzUsuńPyszny musiał być ;)
OdpowiedzUsuń